Uroczyste Czepkowanie 73 pielęgniarek i pielęgniarzy w Akademii Nauk Stosowanych im profesora Lipińskiego w Kielcach. Radość i wzruszenie
W Akademii Nauk Stosowanych imienia profesora Edwarda Lipińskiego w Kielcach w piątkowe popołudnie, 23 czerwca odbyło się bardzo ważne wydarzenie. Tego dnia, uroczyste Czepkowanie przeżywało 73 nowych pielęgniarek i pielęgniarzy. Dla wszystkich był to szczególny moment.
Czepkowanie 2023 w Akademii Nauk Stosowanych w Kielcach. Mamy 73 nowych pielęgniarek i pielęgniarzy.
Wręczenie pielęgniarskich czepków jest bardzo ważną uroczystością zarówno dla społeczności studenckiej, jak i dla kadry akademickiej. Po ponad 3 latach skrupulatnej nauki, wyrzeczeń, testów i egzaminów, naszą służbę zdrowia zasili kolejna grupa pielęgniarek i pielęgniarzy, którzy z oddaniem pragną pracować na rzecz ratowania życia i zdrowia ludzkiego.
Podczas piątkowej uroczystości nie brakowało wspomnień oraz wzruszeń. Na wstępie, głos zabrały władze uczelni, a także obecny podczas Czepkowania wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Marek Bogusławski. Po pięknych przemowach, przyszedł ten najbardziej wyczekiwany moment - moment Czepkowania.
Panie i panowie w trójkach podchodzili do miejsca, w którym zawodowe pielęgniarki, a także ich wykładowczynie, nakładały im czepki na głowę. Panowie zamiast czepków zostali udekorowani pięknymi odznaczeniami. Był to moment bardzo radosny dla nowych pielęgniarek i pielęgniarzy. Nie brakowało wzruszeń.
Agnieszka Gołuchowska, jedna z absolwentek 3 roku pielęgniarstwa, z dużym wzruszeniem opowiadała o uroczystości Czepkowania.
- Dla nas to bardzo ważne wydarzenie. Towarzyszy mu wiele emocji. To dopełnienie naszych trudów, które ponosiliśmy przez te ponad 3 lata nauki, bo na pewno nie jest to łatwy kierunek. Czepkowanie to takie dopieczętowanie naszych starań - zaznaczyła wzruszona pielęgniarka.
Zaczynając studia pielęgniarskie, myślała o pracy ze starszymi osobami w Domach Pomocy Społecznej. Teraz wciąż zastanawia się nad wyborem swojej zawodowej drogi. Dodała, że pojawiły się już pierwsze propozycje i możliwości, ale nie chce zapeszać.
Absolwent pielęgniarstwa Jakub Nowak przyznał, że droga do uroczystego Czepkowania była trudna - wymagająca ciężkiej pracy i wyrzeczeń.
- Przez 3,5 roku trzeba było sporo się napracować, zdać wszystkie egzaminy, odbyć praktyki. Praktycznie połowa naszych zajęć to były zajęcia praktyczne. Ta droga to też sporo wyrzeczeń - musieliśmy na przykład wcześnie rano wstawać. Teraz jest już duża ulga i radość, że się udało. To dla mnie ogromna satysfakcja - powiedział na wstępie absolwent pielęgniarstwa.
Wśród 73 czepkowanych osób, większość stanowiła kobiety. Jak czuł się w takim gronie?
- Stereotyp, że to kobieta jest pielęgniarką, nadal istnieje. Wciąż większość stanowią dziewczyny. Jednak na naszym roku jednak, nie odczuwało się tego jakoś szczególnie, bowiem dla większości z nas, był to już kolejny kierunek studiów i wszyscy podchodzili do tego bardzo profesjonalnie, by jak najwięcej się nauczyć - dodał Jakub Nowak.
A dlaczego sam wybrał pielęgniarstwo? Pośrednio wiąże się to z jego pracą. - Na co dzień pracuję w schronisku dla bezdomnych i tam zajmuję się osobami chorymi - zdradził nam nowy pielęgniarz.
Zobaczcie zdjęcia z tej wyjątkowej uroczystości.