Andrzej Galczak

Większość włocławian nie doświadczy już przerw w dostawie ciepłej wody. MPEC może pracować "na okrągło"

Jacek Golasiński kontroluje pracę kotła. Fot. Andrzej Galczak Jacek Golasiński kontroluje pracę kotła.
Andrzej Galczak

Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, największy dostawca ciepła we Włocławku, już nie przerywa swojej pracy latem. To wynik usprawnienia urządzeń i ich konfiguracji. Ale przed firmą stoją też bardzo trudne zadania.

Niewiele dni brakuje do końca lipca, a przerwy w dostawie ciepłej wody z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej nikt nie zapowiada. Zapewne nikt za tym nie tęskni. Przez dziesięciolecia największa włocławska ciepłownia latem wygaszała piece. Warto dodać, że MPEC zaopatruje prawie 70 proc. włocławskich odbiorców w ciepło.

Czytaj więcej w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Andrzej Galczak

W Gazecie Pomorskiej pracuję od 1999 r.. Wcześniej byłem rzecznikiem prasowym dużej włocławskiej firmy. Najczęściej zajmuję się materiałami interwencyjnymi. Lubię góry, bieganie i terenową jazdę rowerem.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.