Dorota Abramowicz

Jak z psa zrobić... aktora? Jest to możliwe

Jak z psa zrobić... aktora? Jest to możliwe
Dorota Abramowicz

O tym, dlaczego psy kradną artystom role, jakie kompetencje musi mieć aktor na czterech łapach i dlaczego teatr jest dla niego większym wyzwaniem niż plan filmowy - rozmawiamy z Miriam Gołębiewską, trenerem i psychologiem zwierząt.

Utalentowani aktorzy narzekają, że pojawienie się na planie psa „kradnie” im rolę. Dlaczego tak się dzieje?
To skutek ewolucji, w ramach której pies zamieszkał równocześnie i w domach, i w sercach ludzi. Pewnie z tego powodu dziś chętniej patrzymy na grającego w filmie psa niż na człowieka. Wystarczy wspomnieć o nieustającej popularności takich filmów jak „Beethoven”, „101 dalmatyńczyków” czy serialu z komisarzem Aleksem.

Tak jak w przypadku ludzi grających w filmach, i psy otrzymują różne role - od statystów, przez głównych bohaterów, po czarne charaktery. Czy psi aktorzy muszą mieć szczególne kompetencje? Jak szkolono szczenięta dalmatyńczyków, grających w produkcji Disneya? Sprawdź w tym artykule 

 

 

Pozostało jeszcze 89% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Dorota Abramowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.