Wyścig szczurków. Rodzice za mocno popychają dzieci do przodu

Czytaj dalej
Fot. Szymon Starnawski
Katarzyna Piojda

Wyścig szczurków. Rodzice za mocno popychają dzieci do przodu

Katarzyna Piojda

Mała Nowakówna ma nowe buty, takie za 200 złotych. Jak dowiedział się o tym Kowalski z jej klasy, nazajutrz miał podobne, ale już za 300 zł. Rywalizacja wśród dzieci trwa. I wyścig szczurków – też.

Ponoć mamy tylko pół godziny dziennie, że­by rozmawiać z dzie­ćmi. Takie czasy nastały, że żyjemy w pośpiechu, w pogoni najczęściej za pieniędzmi. Brakuje czasu na rodzinę. Żona czy mąż są w stanie jakoś to zrozumieć. Dzieciaki – już niezbyt. Na swój sposób reagują na to, co dzieje się wokół nich.

Rodzice starają się stworzyć swoim pociechom jak najlepsze warunki do ich rozwoju, angażując je w liczne zajęcia dodatkowe. Czy słusznie? Kiedy Dziecko jest zbyt obciążone? Zobacz w tym artykule 

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Katarzyna Piojda

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.