Kielczanin Zdzisław Skuza: Emigracja rozłącza nas z najbliższymi. Nowa Zelandia zabrała mi ukochaną córkę i cierpię z tego powodu
Kielczanin Zdzisław Skuza jest jednym z tysięcy Polaków, którzy cierpią z tego powodu, że ich dzieci wyemigrowały do innych krajów. W jego przypadku dość daleko. Córka Joanna osiedliła się w Nowej Zelandii. Odwiedził ją po raz pierwszy po kilkunastu latach. Właśnie wrócił od niej po trzymiesięcznym pobycie.
Zdzisław opowiada, że tak jak każdy rodzic wyobrażał sobie, że dziecko, gdy dorośnie będzie mieszkało gdzieś blisko rodziców. I na to się zapowiadało. Córka po skończeniu kieleckiego ogólniaka i studiów na kierunku psychologia miała mieszkać w Kielcach i nawet do głowy by mu nie przyszło, że los ich tak rozdzieli.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień