Chcesz dziecko, chętnie pomogę. Próbka albo stosunek

Czytaj dalej
Fot. Pixabay.com
Gabriela Bogaczyk

Chcesz dziecko, chętnie pomogę. Próbka albo stosunek

Gabriela Bogaczyk

Kobiety piszą ogłoszenia wprost: „szukam dawcy nasienia” albo „chcę zostać zapłodniona”. Spełnienie marzeń o macierzyństwie coraz częściej oferują internetowi dawcy, nie zawsze uczciwie.

Łukasz jest mężem i ojcem dwójki dzieci (dziewczynki - 4 i 3 lata). Ma piwne oczy i brązowe włosy. Zapewnia, że skończył informatykę. Pisze, że zdarzyło mu się pomóc kiedyś znajomej, która nie mogła mieć dzieci w swoim związku.

„Po dwóch spotkaniach zaszła w ciążę. Na badaniach okazało się, że mam bardzo dużą ilość plemników w nasieniu. Skoro mam swego rodzaju zdolność i mogę pomóc kobietom/parom, a dodatkowo polepszyć swoją sytuację finansową, to czemu mam tego nie robić” - uzasadnia 33-latek, który zdecydował się zostać dawcą nasienia.

Dziewczynka czy chłopiec - w sieci kupisz geny ojca. 

Łukasz za porcję nasienia (ma dwie córki) oczekuje 500 zł. Magda szuka dawcy - może być z probówki albo w łóżku. Goni ją czas.

Zainteresowała Cię ta historia? Czytaj  więcej w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Gabriela Bogaczyk

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.