Iwona Góralczyk

Poleciał nadleśniczy. Bo dyrektor ma wizję zmiany

- Nie chciałbym komentować tej sytuacji. To dla mnie zaskoczenie - stwierdził Marek Malak (na fot.), odwołany nadleśniczy. Fot. Szymon Cieślak - Nie chciałbym komentować tej sytuacji. To dla mnie zaskoczenie - stwierdził Marek Malak (na fot.), odwołany nadleśniczy.
Iwona Góralczyk

Marek Malak - nadleśniczy Nadleśnictwa Gołąbki, po 12 latach stracił funkcję. W regionie zawrzało.

- Zaskakująca informacja - powiedział nam jeden z Czytelników „Pomorskiej“.

Nadleśnictwo Gołąbki jest jedną z 27 jednostek administracyjno-gospodarczych nadzorowanych przez RDLP w Toruniu. Zajmuje obszar, którego granice wyznaczają Żnin, Barcin, Pakość, Mogilno, Trzemeszno i Janowiec Wlkp.

Szef nadleśnictwa otrzymał odwołanie z rąk Janusza Kaczmarka - dyrektora regionalnego Lasów Państwowych w Toruniu.

Jak współpracownicy Malaka komentują całą sytuację? Czytaj w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 75% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Iwona Góralczyk

Staram się być wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego dla mieszkańców powiatu żnińskiego, by później relacjonować te wydarzenia na łamach "Gazety Pomorskiej", na portalach pomorska.pl, znin.naszemiasto.pl oraz w mediach społecznościowych.
Od 1998 roku mieszkam w Żninie, który po Brodnicy stał się moim drugim domem. Fascynują mnie ludzie Pałuk - twórczy, pełni pasji, pomysłów i chęci działania, a także bogata historia tego regionu. Bliska sercu jest mi sztuka ludowa, pałuckie rękodzieło, a co za tym idzie  kultowa "Jesień na Pałukach".

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.