Bycie mamą to bardzo ważna rola. Ale nie odwieszaj swojego życia na kołek

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Dorota Witt

Bycie mamą to bardzo ważna rola. Ale nie odwieszaj swojego życia na kołek

Dorota Witt

- Kobiety starające się o dziecko mówią mi: zawiesiłam swoje życie na kołek. Niektóre rezygnują z zabawy, jazdy na rowerze, biegania, bo może już są we wczesnej ciąży. To pułapka - mówi Barbara Krzemińska, psychoterapeutka.

Czy w Biblii jest mowa o seksie?

I to wprost. Biblia wcale nie ucieka od takich tematów jak seks, noc poślubna, zakochanie. Znajdziemy w niej opisy pocałunków, informacje o menstruacji, o menopauzie. Kiedy Sara słyszy od trzech przybyszów, że zajdzie w ciążę, ma 89 lat. Dziwi się więc i mówi: „Teraz, gdy przekwitłam, mam doznawać rozkoszy ja i mój mąż starzec?”. Przy czym „przekwitanie” jest zgrabnie wytłumaczone jako czas, kiedy kobieta nie ma już kobiecych przypadłości, czyli po prostu okresu. Są też mniej dosłowne opisy. Domyślamy się, że chodzi o seks, kiedy czytamy, że: „poszli i położyli się”.

Jest więc i temat ciąży, długo oczekiwanej ciąży.

Tak i okazuje się, że tysiące lat temu kobiety, które nie mogły doczekać się dziecka, przeżywały to samo, co dzisiejsze przyszłe mamy. Z Biblii znamy Sarę, Rebekę, Rachelę, Matkę Samsona, Annę- Matkę Samuela, św. Elżbietę iKobietę z Szunemu. Wszystkie żyją w poczuciu izolacji od społeczeństwa, czują się wykluczone, gorsze, odrzucone. Inni ich nie rozumieją, są więc samotne i zazdroszczą matkom. Także są w stanie znieść bardzo wiele, by osiągnąć cel. Dopatrzyłam się, że łapały się nawet niechlubnych sztuczek, by zajść w ciążę…

Zdjęcie ilustracyjne
Archiwum B. Krzemińskiej Barbara Krzemińska prowadzi projekt naukowy „Skutecznością narracji biblijnej w psychoterapii kobiet niepłodnych”

To znaczy?

Rachela w zamian za odstąpienie siostrze spędzenia nocy z ich mężem Jakubem kupiła zioła - mandragorę, która jest symbolem miłości i płodności. Nie zachowała się do końca uczciwie, a jednak zdecydowała się zrobić wszystko, co przybliżyłoby ją do upragnionej ciąży.

W ramach rozprawy doktorskiej zastanawia się pani nad „Skutecznością narracji biblijnej w psychoterapii kobiet niepłodnych”. Czyli właściwie nad czym?

Nad tym, czy w psychoterapii indywidualnej, na jaką zgłaszają się kobiety, które od dłuższego czasu bezskutecznie starają się zajść w ciążę, może pomóc klasyczny tekst. Narracja biblijna, jako najnowsza metoda czytania i interpretowania tekstu biblijnego ma wzbogacić standardową terapię o wątki egzystencjalne. Ma także pomóc odnaleźć sens tego, co, jak i w jakim tempie dzieje się w życiu kobiety, a także pomóc jej przepracować kryzys duchowy: poczucie kary i winy, samotności i pustki egzystencjalnej, wynikającej z niepłodności. Już sama świadomość tego, że kobiety dawniej i współcześnie mają podobne odczucia, może przynieść swego rodzaju ulgę i motywację. Będę prowadziła terapię równolegle z dwiema grupami: kobiety z pierwszej skupią się na zwyczajnych metodach terapii, kobiety z drugiej dodatkowo będą poznawać historię biblijnych postaci. Szukam chętnych na bezpłatną sesję, czekam na panie, które od co najmniej roku starają się o dziecko.

To propozycja tylko dla wierzących?

Pozostało jeszcze 53% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Dorota Witt

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.